Są świetnym dodatkiem do wszystkich dań mięsnych z sosami lub mogą stanowić samodzielne danie podane np. z surówką i sosem.
Składniki dla osób:
1 kg ziemniaków
30 dkg mąki pszennej
1 łyżki mąki ziemniaczanej
1 jajko
1 łyżka oleju do ciasta
1 łyżka oleju do gotowania
Wykonanie:
- Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Przecisnąć przez praskę. Gdy wystygną na tyle, by dało się je formować, dodać mąkę, jajko i wyrobić gładkie, sprężyste ciasto. Pamiętać należy, że tajemnicą udanych kopytek jest formowanie ich z jeszcze ciepłych ziemniaków. Mąka wchłonie wówczas mniej wody i idealnie połączy się z ziemniakami, a kopytka będą delikatne i bardzo smaczne.
- Matę silikonowa (stolnicę) posypać mąką i formować wałeczki grobości 3 cm, lekko spłaszczając, kroić ukośnie formując charakterystyczne romby.
- Kluski wrzucać na osolony wrzątek i gotować kilka minut od wypłynięcia. Do wody w której gotujemy kluski dodać 1 łyżkę oleju. Nie będą się sklejać
SMACZNEGO !
2 komentarzy
Był czas kiedy kopytka i różne takie kluchy moje dzieci jadały bardzo często. Zdarzało mi się wtedy robić małe oszustwa - zamiast ziemniaków używałam pure ziemniaczanego ( był taki wynalazek Perła chyba) i dzięki temu w parę minut miałam gotowy obiad. Co najlepsze mało kto w oszustwie się orientował, czego przykładem jest mój mąż, który zjadał kluchy ze smakiem ! A jest bardzo dużym tradycjonalistą kuchennym hahaha!
OdpowiedzUsuńBeata,pamietam,pamietam, tez od czasu do czasu uzywalam gotowego puree.Kiedys bylo jednak duzo smaczniejsze,dzisiejsze smakuje jakos chemicznie i nie wiem czy Twoj maz by sie na to nabral:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!