To dzisiejsze to bardzo zwyczajne ciasto, ale ma mnóstwo śliwek i bardzo chrupiącą kruszonkę. Będzie smakować każdemu.
Składniki na foremkę o przekroju 26 cm:
Składniki na kruchy spód :
125 g masła
75 g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
1 jajko
skórka otarta z 1 cytryny
Składniki na kruszonkę :
125 g masła
175 g mąki
szczypta soli
1/2 łyżeczki cynamonu
Dodatkowo :
1 kg śliwek
250 ml soku pomarańczowego (może być śliwkowy, wiśniowy) + 50 ml wody do rozpuszczenia budyniu
1 opakowanie budyniu waniliowego
40 g mąki ziemniaczanej (2 łyżki)
100 g cukru
Wykonanie:
- Mąkę, cukier, masło, cukier waniliowy, skórkę z cytryny i jajko wyrobić na gładką masę Ciasto odstawić na 30 minut do lodówki.
- 125 g masła roztopić, trochę ostudzić. Z mąką, cukrem, solą i cynamonem zagnieść składniki na kruszonkę.
- Śliwki przepołowić, usunąć pestki. Sok pomarańczowy ze 100 g cukru i śliwkami zagotować i dusić pod przykryciem około 10 minut. Budyń i makę ziemniaczaną rozmieszać z 50 ml zimnej wody. Połączyć z gotującymi się śliwkami. Odstawić do wystygnięcia.
- Kruche ciasto rozwałkować pod folią na omączonym blacie na okrąg o przekroju 30 cm. Wylepić nim formę, wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia, formując dookoła wysoki rant.
- Na ciasto wyłożyć przestudzone śliwki.
- Na górze równomiernie rozłożyć kruszonkę.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika na 175°C i piec 1 godzinę i 15 minut. Kroić po całkowitym wystygnięciu, masa owocowa musi stężeć! Życzę smacznego!
7 komentarzy
Pyszne i śliwkowe,moje najulubieńsze,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper wygląda i za pewnie tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńPysznosci :)
OdpowiedzUsuńTa warstwa kruszonki jest rozbrajajaca <3
właśnie zrobiłam to "cudo", wyszła straszna breja z tych śliwek, przepis jet błędnie skonstruowany, gdzie jest napisane w którym momencie należy dodać mąkę ziemniaczaną, tylko w dodatkowych składnikach. Strat a czasu i pieniędzy:(((
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo to jest bardzo smaczne "cudo". Ciasto robiłam wielokrotnie, nie jest trudne i zawsze udane - patrz zdjęcia! Jeśli czegoś nie byłaś(-eś) pewna trzeba było dopytać, chętnie służę radą. Mogę tylko domyślać się przyczyn niepowodzenia. Do pieczenia ciast najlepiej nadają się węgierki, zawierają stosunkowo mało wody. Pownnam była dopisać, że ciasto kroić dopiero po wystudzeniu, w przeciwnym razie wiadomo - "ciasto popłynie".
UsuńCiasto jest rewelacja:-) Z przepisu akurat nie robiłam ale kilka lat temu znalazłam podobny do tego chyba w Poradniku Domowym,o ile pamieć mnie nie myli. Tylko tam były dwa budynie i bez mąki ziemniaczanej . Najlepsze jest na drugi dzień,jak wystygnie ,takie słodko-kwaśna finezja dla miłośników śliwek i nie tylko :-). Dzisiaj po kilku latach robię właśnie ten torcik śliwkowy ,tylko nie z polskich śliwek więc nie wiem jaki będzie efekt. Zobaczę dopiero jutro . Pozdrawiam
UsuńJest pyszne, bo mocno śliwkowe. Pozdrowienia!
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!