Daktyle - owoce palmy Phenix zaliczane są do najstarszych drzew na świecie, uprawiane już 4000 lat p.n.e. Daktyle są źródłem cukrów i naturalnych salicylanów, działających jak aspiryna.
Daktyle zawierają witaminy: A, C, B1, B2, PP, potas, żelazo, fosfor i magnez. Dzięki zawartości sporej ilości błonnika zapobiegają zaparciom, obniżają poziom cukru we krwi i cholesterolu, łagodzą objawy manopauzy (obecność boru! ).
Wykazują działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciwzakrzepowe, a dzięki zawartości antyoksydantów wzmacniają organizm przeciwko niektórym chorobom.
Zalecane są osobom z nadciśnieniem tętniczym ze względu na zawartość potasu.
Są bogate w cukry proste ( 73 g/100 g ), które są natychmiast wchłaniane przez organizm, dlatego
są doskonałym źrodłem energii dla sportowców. Ponadto uzupełniają niedobory glikogenu w wątrobie i mięśniach. Wartość energetyczna daktyli jest większa niż ta sama ilość mięsa wołowego, kurczaka, chleba czy ryżu.
Te wartości daktyli sprawiają, że ich dodatek do śniadaniowej owsianki czy musli, zamienia tak ważny poranny posiłek w bardzo energetyczny, smaczny i oczywiście bardzo zdrowy.
Najprostszy wariant jest właściwie jednoskładnikowy, nie licząc dodatku wody.
Wieczorem namoczyć daktyle zalewając taką ilością
goracej wody, by owoce były całkowicie przykryte.
250 g suszonych daktyli
250 ml wody
Owoce przełożyć do blendera i dolać połowę wody z moczenia daktyli, zmiksować na gładką masę. Gęstość reguluj dodatkiem wody. Można użyć także blendera ręcznego.
Zamiast wody możesz użyć mleka np. mleka kokosowego lub migdałowego.
- Gdy dodasz 2 łyżki kakao otrzymasz pyszną czekoladową pastę daktylową. Kakao możesz zastąpić karobem jeśli lubisz.
- Gdy dodasz 2 łyżki tahini otrzymasz pastę daktylowo-chałwową. Dodatek cynamonu jeszcze wzbogaci smak pasty. Ta kombinacja smakuje nieziemsko. Nie można się od niej oderwać. Jest po prostu uzależniająca.
3 komentarzy
Lepsze od nutelli :)
OdpowiedzUsuńAch,o niebo lepsza:)
UsuńAch,o niebo lepsza!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!