Wiosenna, zielona zupa krem na pożegnaie zbiorów czosnku niedźwiedziego. Koniec zachwytów nad jego urokami. Czosnek przekwitł bezpowrotnie, liście zaczynają żółknąć. Zdażyłam zebrać dosłownie ostatnie kwiatki, które są jadalne tak samo jak liście. Następne zbiory za rok.
Zupa jest bardzo aromatyczna i lekko pikantna, właśnie dzięki zielonym listkom czosnku.
Składniki na 4 porcje:
3-4 ziemniaki
1 cebula
1 ząbek czosnku
0,75-1 l wywaru warzywnego
sól
pieprz
gałka muszkatalowa
2 łyżki masła ghee
jogurt grecki lub kwaśna śmietana
Wykonanie:
- ziemniaki umyć, obrać i pokroić w grubą kostkę. Obrać cebulę i czosnek. Rozdrobnić
- w garnku rozgrzać masło, wrzucić pokrojną cebulę i przysmażyć bez zrumieniania. Dołożyć ziemniaki z czosnkiem i cały czas mieszając lekko zrumienić
- zalać bulionem warzywnem i gotować około 15-20 minut, aż ziemniaki będą miękkie
- w międzyczasie przygotować czosnek niedźwiedzi. Umyć, oberwać ogonki, pokroić na mniejsze kawałki i zmiksować. Kilka listków zostawić do przybrania zupy
- gdy ziemniaki będą miękkie, wywar przy pomocy blendera zmiksować na gładki krem
- dodać sól, pieprz, odrobinę gałki muszkatałowej i zmiksowany czosnek niedźwiedzi. Już nie gotować
- na talerzach przybrać kleksami śmietany i pokrojonymi w cieniutkie paseczki listkami zielonego czosnku oraz kwiatkami
2 komentarzy
lekka i taka wiosenna :] ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńKarmel-itka,dziekuje za mile slowa
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!