Ponieważ uwielbiam ciasta z owocami, nie wyobrażam sobie sezonu jesiennego bez ciasta ze śliwkami. Dzisiejsze będzie na pewno wielokrotnie powtarzane. Jest to pyszny drożdżowiec ze śliwkami i orzechową kruszonką.
Do kruszonki użyłam podprażonych mielonych orzechów laskowych, dzięki czemu jest niezwykle aromatyczna. Ciasta w stosunku do ilości owoców jest tak w sam raz, nie za dużo, za to dużo, dużo śliwek. To najzdrowsze ze wszystkich ciast i chyba najsmaczniejsze. Jak na drożdżowe jest wilgotne, bardzo mięciutkie i delikatne.
300 - 320 g mąki orkiszowej 630 (lub innej)
150 g maślanki lub mleka
60 g cukru
50 g masła
1 jajko L (lub 1 male jajko+ 1żółtko)
1,5 łyżeczki suchych drożdży
solidna szczypta soli
1.200-1.400 g śliwek
Składniki na kruszonkę:
50 g mielonych orzechów laskowych
50 g mąki orkiszowej 630
50 g masła
Wykonanie:
- maślankę (użyłam 120 g maślanki i 30g wody) lub mleko delikatnie podgrzać w garnuszku. Dorzucić masło pokrojone w wiórki
- wszystkie składniki na ciasto umieścić w misie miksera i przy pomocy haka dokładnie zagnieść. Ciasto będzie dość luźne. Misę przykryć folią i postawić w ciepłym miejscu do podwojenie objętości
- z mąki, mielonych orzechów i cukru zagnieść kruszonkę, zawinąć w folię i odłożyć do lodówki
- śliwki umyć, przekroić każdą na pół, usunąć pestkę
- wyrośnięte ciasto podsypując mąką rozwałkować na papierze do pieczenia na wielkość blaszki. Z papierem przenieść na blaszkę, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić na 15-20 minut do napuszenia
- na cieście ułożyć dość gęsto przygotowane śliwki, skórkami do dołu
- na śliwkach rozkruszyć kruszonkę
- wstawić do nagrzanego piekarnika do 180°C i piec 35-40 minut
- studzić na kratce lub zajadać jeszcze ciepłe

6 komentarzy
Ciekawy pomysł z tą kruszonką :)
OdpowiedzUsuńA jaki pyszny:)Podprazone orzechy daja niesamowity smak i zapach:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco
OdpowiedzUsuńMhmm... i smakuje wybornie:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńDziękuje! I smakuje rownie pysznie!
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!