Pasztetu i to samodzielnie przygotowanego nie może zabraknąć na wielkanocnym stole. Jest bardzo łatwy do zrobienia i na pewno będzie wszystkim smakował. Choć jest bez udziału mięsa, zachwyci nie tylko wegetarian. Próba wypadła pomyślnie, także na pewno zagości u mnie na świątecznym stole. Możesz zrobić go sama, a satysfakcja murowana.
Składniki:
- 1 szklanka czerwonej soczewicy – 230 g
- 100 ml oliwy
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1/4 korzenia selera
- 3 łyżki mielonych orzechów laskowych
- 2 łyżki masła orzechowego
- sól
- pieprz
- kmin rzymski
- 3 jaja L
- masło i bułka tarta do wysypania formy
Wykonanie:
- soczewicę wypłukać na sitku, zalać 2 szklankami bulionu i gotować, aż wchłonie całą wodę i stanie się purée
- obrać cebulę i czosnek, pokroić w kostkę i zeszklić na oleju
- obrać marchewkę i selera, następnie zetrzeć na dużych oczkach tarki jarzynowej. Dołożyć do cebuli i smażyć powoli, aż zmiękną, zrumienią się i nabiorą słodyczy. Pod koniec smażenia dorzuć przyprawy
- wymieszaj warzywa z soczewicą, masłem orzechowym i orzechami. Uzupełnij przyprawy, pamiętaj, że po dodaniu jaj smak pasztetu będzie łagodniejszy
- keksówkę wysmaruj masłem i wysyp bułką tartą, nadmiar bułki wysyp
- roztrzep jaja, wymieszaj z masą soczewicową, wlej ją do formy. Konsystencja pasztetu przed upieczeniem powinna przypominać masę jak na placki ziemniaczane. Postukaj blaszką o blat, by ze środka wypchnąć powietrze
- piekarnik nagrzej do 180` C i piecz 45 minut. Krój po całkowitym wystygnięciu
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂
