Śliwki w czekoladzie - najprostsze pralinki, jakie bez trudu przygotujesz samodzielnie w domu. Jeśli w ogóle lubisz śliwki w czekoladzie te domowe z pewnością Cię zachwycą. Są mięciutkie, bardzo aromatyczne i otulone Twoją ulubioną czekoladą.
Miejsce po pestce możesz wypełnić migdałem lub kulką marcepana. Zostały Ci po świętach suszone śliwki? To do dzieła!
Składniki:
100 ml ciemnego rumu
150 g gorzkiej czekolady
Wykonanie:
- opłukane i osuszone śliwki zalać rumem i pozostawić do macerowania na całą noc
- napęczniałe śliwki wykładamy na papierowy ręcznik do osuszenia
- w kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę i zanurzać kolejno śliwki. Do obtaczania śliwek użyłam wykałaczki. Obtoczone czekoladą śliwki układać na papierze do pieczenia. Pozostawić do wyschnięcia
Uwagi: Warto wybrać śliwki niesiarkowane, są dużo zdrowsze. Powinny być też dostatecznie miękkie

12 komentarzy
Jakie proste domowe praliny:)
OdpowiedzUsuńNajprostsze, a takie pyszne:) W prostocie siła:)
UsuńMi nigdy śliwki nie zostają, bo za bardzo je lubię, ale takie z czekoladą są jeszcze pyszniejsze :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, dlatego warto kupić extra i obtoczyć w czekoladzie;)
UsuńSliwki to ja po prostu uwielbiam :-). Z pewnością zrobie te z Twojego przepisu. Wygladaja super apetycznie :-).
OdpowiedzUsuńDziekuję i polecam:)
UsuńZawsze kupowalam sliwki w czekoladzie,ale juz od pewnego czasu to sie zmienilo. To nie te same sliwki co kiedys byly. Teraz niektore w smaku przypominaja gliniasta miazge;-). Musze sie odwazyc i zrobic sama. Dzieki za swietny pomysl:-P.
OdpowiedzUsuńTe domowe są o niebo lepsze:)
UsuńPyszne i jakie proste :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńA u mnie śliwki w marcepanie, chyba obie lubimy śliwki? ;) Dziękuję za udział w pralinkowej akcji :) Pozdrowienia z Regensburga :)
OdpowiedzUsuńZ marcepanem pewnie jeszcze smaczniejsze:) Dziekuję i również pozdrawiam:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!