Przyszło mi upiec chleb na "wyjeździe" bez dostępu do robota kuchennego. Zawsze ratował mnie wówczas zwyczajny ręczny mikser. Niestety, staruszek odmówił posłuszeństwa. Przypomniałam sobie o przepisie, z którego korzystałam przed laty, a pochodzi stąd. Nie musisz wyrabiać ciasta, a pieczenie jest niekłopotliwe i nie zajmuje tyle czasu co z tradycyjnego przepisu. Przepis tym razem nieco zmodyfikowałam i nie wyrastał jak w orginale w ściereczce suto wysypanej mąką, a w papierze wysmarowanym olejem. Jeszcze prościej, a równie dobrze. Ten chleb zawsze się uda. Jak niedostatecznie wyrośniety wyląduje w piekarniku, nadrobi to sam i po prostu popęka, tworząc apetyczną skorupkę.
Składniki:
400 g mąki pszennej (u mnie orkiszowa 630)
2 łyżki zakwasu żytniego
2 g świeżych drożdży lub 1/2 łyżeczki suchych
300 ml wody
1,5 łyżeczki soli morskiej
Wykonanie:
- wszystkie składniki wymieszać łyżką, przykryć folią spożywczą i pozostawić do wyrośnięcia na 12 godzin, najlepiej na całą noc
- wyrośnięte ciasto przełóż na papier wysmarowany olejem i umieść w misce razem z papierem do powtórnego wyrośnięcia - na około 1 godzinę. Ciasto posyp z wierzchu mąką i przykryj ściereczką
- rozgrzej piekarnik do 250`C i wstaw naczynie w którym będziesz piec, by się nagrzało. Możesz wstawić garnek żeliwny, naczynie żaroodporne, foremkę do pieczenia ciasta. Chleb upiekłam w tortownicy o przekroju 20 cm
- gdy ciasto wyrośnie, a foremka się nagrzeje przełożyć chleb razem z papierem i piec 15 minut w 250`C, następnie zmiejszyć temperaturę do 210`C i piec jeszcze 30 minut. Gdy chleb pieczesz w naczyniu z zamknięciem, pierwsze 20 minut piecz z pokrywą, następnie zdejmij pokrywę i dopiekaj jeszcze 20-25 minut bez przykrycia. Chleb jest gotowy, gdy posukany od spodu wydaje głuchy dźwięk
- studzić na kratce. Najlepiej smakuje jeszcze ciepły
6 komentarzy
piekę chleby na codzień. Lubię sobie popatrzeć na chleby innych :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kasia
Kasiu, mam podobnie, również pozdrawiam:)
UsuńNie pieke chleba,bo kiepsko mi to wychodzi,a tak bardzo lubie domowe pieczywo. Jeśli to jest przepis dla nowicjuszy,to warto podjąć wyzwanie :-).
OdpowiedzUsuńBardzo polecam! Świetny przepis na początek!!!
UsuńBardzo ciekawy przepis :) Świetne jest to, że tego chleba nie trzeba wyrabiać – idealnie nada się na wyjazdy lub odwiedziny u kogoś, kto nie ma robota kuchennego. Ja akurat mam, ale wiadomo, że nie zawsze mam go pod ręką. Np. u znajomych.
OdpowiedzUsuńTakiego przepisu nie znałem, a wydawało mi się, że znam wszystkie przepisy, związane z ciastem :D Pracuję w Szybkiej Pizzy i kocham gotować, zwłaszcza w domu, dla rodziny. Spróbuję, czy ten chleb mi wyjdzie, ale przepis jest tak prosty, że obstawiam, że się uda :) Dzięki!
Jest prosty i na pewno się uda:) Na awaryjne sytuacje idealny:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!