Brokuł to prawdziwy champion w kategorii najzdrowszych warzyw. Posiada wyjątkowe właściwości zdrowtne, chroni przed rakiem, wrzodami żołądka, anemią, chroni nasze oczy (luteina i zeaksantyna!), reguluje poziom cukru we krwi. Jest doskonałym źródłem błonnika, który pozwala zachować szczupłą sylwetkę.
W rankingu warzyw pod względem mocy przeciwdziałania rakowi brokuł zajmuje I miejsce.
To wszystko za sprawą sulforafanu - bardzo silnego przeciwutleniacza.
Warzywo zachowuje wszystkie antyrakowe właściwośći tylko w stanie surowym!!!
Gotowanie niszczy bowiem myrozynazę - enzym, który jest niezbędny do produkcji sulforafanu. Dopuszczalna temperatura to 76`C, także ewentualnie można ugotować brokuła na parze, ale nie dłużej niż 3-4 minuty. Tyle najnowsze doniesienia naukowe.
Mało kto pokusi się o zjedzenia brokuła na surowo (wyjątek stanowi koktajl - przepis tutaj), ale w postaci pesto zje brokuła już każdy i poprosi o dokładkę.
Surowy brokuł zmiksowny z orzechami włoskimi, olejem i kilkoma przyprawami jest po prostu pyszny. Zamiast orzechów włoskich możesz użyć każdych innych lub migdałów. Pesto brokułowe to świetna pasta na kanapki. Z jego udziałem przygotujesz błyskawiczny obiad z makaronem. Na spaghetti z brokułowym pesto zapraszam jutro!
1 brokuł
1 szklanka orzechów włoskich
1/2 szklanki oleju + jeszcze trochę
skórka otarta z 1 cytryny bio
1 ząbek czosnku
kawałek imbiru
sól, pieprz
2 łyżki soku z cytryny
natka zielonej pietruszki
Wykonanie:
- brokuła umyć i wyciąć z głąba zielone różyczki
- do kielicha blendera wrzucić różyczki brokuła, orzechy włoskie, obrany ząbek czosnku, posiekaną natkę pietruszki, imbir i wlać olej. Zmiksować do pożądanej konsystencji, a gdyby miksowanie szło opornie dolać jeszcze odrobinę oleju
- pesto doprawić do smaku solą, pieprzem i skórką otartą z 1 cytryny
9 komentarzy
Ciekawy przepis.a jak myslisz teraz w zimie nie sa mocno chemiczne?
OdpowiedzUsuńDlatego na wszelki wypadek kupuję z upraw bio. Dziś brukuł jest praktycznie warzywem całorocznym, także pewnie większość okazów pochodzi z upraw szklarniowych!
UsuńTo dopiero musi byc smak. Polaczenie brokula z orzechami pewnie jest pyszne. Reszta dodatkow tez w moim kulinarnym guscie :-). Czekam na spaghetti:-).
OdpowiedzUsuńJest pyszne! Orzechy zdominowały mało ciekawego w smaku brokuła:)
UsuńJak danie ma być takie zdrowe, gdzie informacja o tym jakiego oleju użyć do przygotowania? oliwa,z oliwek, olej słonecznikowy, rzepakowy, palmowy, lniany, a może koksowy?
OdpowiedzUsuńJaki lubisz! Z tych co wymieniłaś - 3 pierwsze jak najbardziej, pozostałe się nie nadają. Ja nie dodałabym oliwy z oliwek, bo zwyczajnie jej nie lubię. Dlatego wybór należy do Ciebe!
UsuńZrobiłam, ale mi nie posmakowało, jednak to nie dla mnie :-(
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, bo to niesłychanie zdrowe warzywko!
UsuńWłaśnie wiem, chciałam zjeść go trochę na surowo (zwykle jem zblanszowany w sałatkach), żeby zachować jak najwięcej jego właściwości. Może jak zdecyduję się następnym razem na urozmaicenie diety to poprostu zmodyfikuję dodatki:-)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!