Nie obawiaj się, że kaczka to bardzo tłuste mięso. To prawda do dietetycznych nie należy, ale ma bardzo korzystny dla naszego zdrowia profil tłuszczowy. Mięso kaczki jest ponadto zasobne w selen, cynk, żelazo, witaminy z grupy B i inne cenne minerały.
To szlachetniejszy drób niż produkowany przemysłowo kurczak. Kaczka jest pyszna i wyrazista w smaku, a słodki sos śliwkowy dopełnia harmonii smaku. Polecam!
Składniki:
4 kacze uda
5 cm kawałek imbiru
2 ząbki czosnku
2 łyżki miodu
2 łyżki ciemnego octu basamicznego+1
4 łyżki sosu sojowego (u mnie tamari)
2 szczypty płatków chili
12 śliwek wędzonych
1 cebula
1 szklanka wody/bulionu
Przygotowanie:
- przygotować marynatę: wymieszać 4 łyżki sosu sojowego z miodem i octem balsamicznym. Dodać obrany i starty na tarce imbir i czosnek. Wymieszać
- kacze uda umyć, obciąć nadmiary skóry i tłuszczu. Mięso osuszyć papierowym ręcznikiem. Uda dokładnie natrzeć marynatą, ułożyć w naczyniu, zalać resztą marynaty, przykryć folią spożywczą i odstawić do lodówki na 12-24 godziny
- przed planowanym pieczeniem wyjąć wcześniej mięso z lodówki, by się ogrzało
- uda ułożyć na śliwkach, podlać bulionem i rozsypać pokrojoną w kostkę cebulę
- piec w 180 około 120 minut
- zawartość blaszki (kacze uda na ten czas odłożyć do piekarnika przykryte folią aluminiową, by nie wystygły) i upieczone śliwki razem z cebulką zmiksować. Doprawić 1 łyżką ciemnego sosu balsamicznego i szczyptę soli do smaku. Jeżli chcesz otrzymać idealnie aksamitny sos możesz przetrzeć go przez sitko. Nie przecierałam
- podawć kacze uda z sosem śliwkowym, buraczkami i kluskami
0 komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!