Soki są wyjątkowe, ponieważ dostarczają jelitom skoncentrowane roślinne substancje odżywcze. Normalne ilości owoców i warzyw zjadane każdego dnia nie dają takich samych efektów. Soki są bogate w żywe enzymy, które wspomagają trawienie, co oznacza, że odciążają jelita, wątrobę i trzustkę. W efekcie wspomagane organy nie muszą tak ciężko pracować, aby dostarczyć niezbędne do życia substancje odżywcze. Dzięki temu oszczędzasz energię nie czujesz się ociężały po wypiciu soku. Organizm może wchłonąć nawet do 99 % zawartych w nim substancji odżywczych.
Mięso z piersi indyka jest wyjątkowo lekkostrawne i dietetyczne, dlatego idealnie nadaje się do przygotowania świątecznych roladek. Indycze mięso faszerowane wędzonym boczkiem i śliwką smakuje wyjątkowo. Podane z kluskami śląskimi, czerwoną kapustą lub sałatką z czerwonych buraczków na pewno zachwyci biesiadników. Po takim daniu nie wstaniesz od stoło ociężała. Ciesz się zatem świątecznymi smakami!
Surówka z kiszonej kapusty to najpopularniejszy dodatek obiadowy w zimowym okresie. Jest nie tylko smaczna, ale super zdrowa. Lubimy ją wszyscy! Dziś poczciwa kapusta w wydaniu świątecznym, bo z dodatkiem wędzonych śliwek, żurawiny i bakalii. Idealna do smażonego karpia wigilijnego. Jeśli nie lubisz nudy w kuchni na pewno wypróbujesz ten smaczny i ciekawy przepis. Polecam!
Kluski z makiem to popularne danie wigilijne serwowane jako deser. W niektórych domach to obowiązkowy punkt menu. Nie znam tej tradycji, ale muszę przyznać, smakują wyśmienicie. Najłatwiej przygotować danie z gotowego makaronu kupionego w sklepie. Ponieważ danie jest wyjątkowe, makaron zrobiłam samodzielnie. By było i zdrowsze i bardziej wartościowe przygotowałam kluski z mąki orkiszowej, dodatkowo część mąki podmieniłam mąką pełnoziarnistą. Dodałam więcej wody, niż do tradycyjnego makaronu. Dzięki temu kluseczki są mięciutkie.
Drożdżowe bułeczki z makiem to pyszna przekąska na drugie śniadanie lub dodatek do popołudniowej kawki. Są proste do zrobienia, szczególnie gdy na półkach sklepowych leży mielony mak. Odpada żmudne gotowanie, przecedzanie i mielenie maku. Zalewasz wrzątkiem i gotowe! Przy okazji świątecznych sprawunków zakupiłam więcej maku i zrobiłam te pyszne bułeczki. Kto nie lubi pieczenia adwentowych ciasteczek polecam w ramach przedświątecznej rozgrzewki bułeczki drożdżowe z makiem!