Niejednokrotnie już słyszałam, że filet z indyka nie nadaje się na mielone. Tym przepisem udowadniam, że jak najbardziej nadaje się. Do mięsa dodałam startą na tarce dynię i pokrojony w kosteczkę boczek. Kotleciki indycze są wilgotne, aromatyczne po prostu pyszne.
Składniki:
400 g mielonej piersi z indyka
1/4 małej dyni Hokkaido
3 łyżki boczku pokrojonego w małą kosteczkę
1 mała cebula
sół, pieprz
1 jajko
2-3 łyżki bułki tartej + do obtaczania
masło klarowane
Przygotowanie:
- przygotowany kawałek dynii zetrzeć na średnich oczkach tarki jarzynowej
- cebulę pokrojoną w kostkę zeszklić na maśle
- bułkę tartą zalać gorącą wodą, by napęczniała
- zmielone mięso dokładnie wymieszać dłonią z dynią, jajkiem, przyprawami oraz bułką tartą i boczkiem pokrojonym w kosteczkę tak by się kleiło
- formować owalne kotleciki, obtaczać w bułce tartej
- smażyć na rozgrzanym maśle po kilka minut z obydwu stron do zrumienienia
SMACZNEGO !
5 komentarzy
Dziekuje z przepis. Bardzo smaczne kotleciki.
OdpowiedzUsuńWanda
Cieszy mnie to. Polecam się. Pozdrawiam:)
UsuńKotleciki są bardzo smaczne. Udany przepis :)
OdpowiedzUsuńA ten boczek jaki ma być? I dodać do mięsa?
OdpowiedzUsuńPokrojony w kosteczkę dodałem do mięsa:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!