Kolejny pyszny chleb Hamelmana z książki "Chleb". Dodatek ziaren nadaje temu chlebowi wyjątkowy smak, a miód odrobinę słodyczy. Fermentycja wstępna dzięki drożdżom trwa tylko
godzinę, a chleb jest pełen pszenicznego aromatu. Kombinacje ziaren możemy skompletować samodzielnie i za każdym razem użyć innej. Ma niezwykle pyszną, chrupiącą skórkę.Pomimo tego, ze pszenny - tak samo świeży i dobry również na drugi dzień.
Składniki na 1 bochenek:
mąka chlebowa -170 g
mąka pszenna razowa-225 g
woda -175 g
sól -10 g
drożdże -2,5 g instant
miód -15 g
lavain -120 g
Wykonanie:
- PRZYGOTOWANIE LAVAIN: lavain przygotować na 12-16 godzin wcześniej w przykrytym pojemniku w temperaturze około 21°C. Składniki: 55 g mąki chlebowej, 70 g wody, 10g zakwasu
- NAMOCZONE ZIARNO: ziarna zalać wodą i przykryć folią spożywczą, aby zapobiec parowaniu. W przypadku bardzo twardych ziaren (łamana pszenica, żyto, proso, grube kasze) zalewać wrzątkiem. Użyłam 30 g łamanego żyta, 30 g słonecznika i 20 g siemienia lnianego.
- MIESZANIE: Włożyć wszystkie składniki do misy robota i mieszać 3 minuty na I prędkości. Sprawdzić hydrację, w razie potrzeby dolewająć wody, by ciasto było średnio lużne. Na II prędkości mieszć kolejne 2-3,5 minuty.
- FERMENTACJA WSTĘPNA 1 godzina
- DZIELENIE I FORMOWANIE: jeśli robimy z 1 porcji ciasta nie mamy co dzielić. Uformować wobec tego okrągły lub podłużny bochenek, w zależnosci od kształtu koszyka jakiego użyjemy do wyrastania.
- FERMENTACJA KOŃCOWA: około 1 godziny w temperaturze 24,5° C. Złożyć chleb i ułożyć w koszyku złączeniem do góry. Wierzch posypać maką, a koszyczek przykryć ściereczką kuchenną.
- PIECZENIE: piec 40-45 minut w temperaturze 240° C na uprzednio nagrzanym kamieniu. Odwrócić koszyczek i wyrzucić chleb na kamień. Naciąć ostrym nożem. Zaparować piekarnik. Temperaturę pieczenia obniżyć po 15 minutach do 210° C. Studzić na kratce.
Uwagi: lavain - to nic innego jak zakwas, tylko z mąki pszennej w terminologi francuskiej
4 komentarzy
Wypiek przepiękny :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za mily komentarz.)
Usuńjaki zgrabny! Jak raz człek piec chleby zacznie to przepadł, prawda?
OdpowiedzUsuńOj prawda,prawda Beatko :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!