Chrupiące kości z ciasta na pizzę, nadziewane pomidorami, salami i serem, chyba nic lepszego nie znajdziesz dla głodnego wilkołaka, czy wampira. Propozycja dla tych, którzy obchodzą Halloween i nie tylko, bo taki przepis nie pozostawi nikogo obojętnym.
Zaproście do zabawy dzieci, które uwielbiają kuchenne eksperymenty i koniecznie zróbcie te pyszne pizzetki. Nawet jeśli coś się nie uda, a sos pomidorowy wypłynie podczas pieczenia, kości będą wyglądać tylko bardziej "makabrycznie". Nie są trudne do przygotowania, a można jeszcze bardziej ułatwić sobie pracę korzystając z kupnego ciasta drożdżowego na pizzę (wówczas 400 g- 2 paczki). Moje są zdrowszą wersją, ponieważ ciasto powstało całkowicie z mąki orkiszowej. Aaaa...im cieńsze ciasto na kości, tym bardziej chrupiące. Zapraszam do przepisu!
380 g mąki orkiszowej (250 g orkiszowej 700 i 130 g pełnoziarnistej)
250 g letniej wody
2 łyżki oliwy
1,5 łyżeczki suchych drożdży
1 płaska łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
na sos: 200 g przecieru pomidorowego, 1 ząbek czosnku, 1/2 łyżeczki cukru, sól, 1 łyżeczka ciemnego octu balsamicznego, 1/2 łyżeczki suszonego oregano
do posmarowania: 1 żółtko + 2 łyżki mleka
Wykonanie:
- składniki na pizzę umieścić w misie robota i zagnieść gładkie, lśniące ciasto. Może odrobinę się lepić, ponieważ podczas wałkownia będzie jeszcze podsypywane mąką. Misę przykryć folią spożywczą i odstawić do wyrośnięcia
- w międzyczasie przygotować sos pomidorowy. Przecier pomidorowy umieścić w ronelku, dodać przyprawy i podgrzewać 5-10 minut, by odparować nadmiar wody
- ciasto ponownie zagnieść i podzielić na 2 porcje. Każdą cienko rozwałkować i pociąć na 6 pasów, długości 25-30 cm i szerokości 4-5 cm. Każdy pas posmarować sosem pomidorowym, ułożyć salami pocięte w cienkie paseczki i posypać startym serem. Pasek zwinąć wzdłuż dłuższego boku, a końcówki zasupłać tzn. tak przełożyć, by utworzyły główkę kości. Pozaplatane kości ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić 10-15 minut
- piekarnik rozgrzać do 220`C
- żółtko rozmieszać z 2-ma łyżkami mleka i posmarować kości. Piec 15 minut w 220`C ( lub w 200`C z termoobiegiem ) do zrumienienia. Podawać z pozostałym sosem pomidorowym lub ketchupem
6 komentarzy
Robiłam kiedyś kości ale z samego ciasta, nie pomyślałabym, żeby je tak pysznie nadziać :) Przepis wypróbuję pewnie przed jakąś imprezą, bo Twoja wersja bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, sama chętnie kiedyś skorzystam :) Moja córcia będzie zachwycona, uwielbia takie wynalazki. Dziękujemy i pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńNa pewno,bo pizza nie tylko zaskakuje wyglądem,ale i smakuje super").Również pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńabsolutnie fenomenalny pomysł!
OdpowiedzUsuńDzięki,i absolutnie przepyszny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!