Dawno nie było u mnie gofrów. Zapraszam zatem na gofry upieczone na maślance. Są delikatnie chrupiące po ostygnięciu, a środek mają cudownie mięsisty, trochę racuchowaty, taki sam jak oryginalne gofry belgijskie.
Te przygotujesz jednak w expresowym tempie, odpada czekanie na wyrośnięcie drożdżowego ciasta. Zjedliśmy posypane tylko cukrem pudrem i z jeżynami.
Składniki na 8 gofrów:
2 jajka
100 g miękkiego masła
40 g ksylitolu lub cukru
szczypta soli
200 g mąki orkiszowej jasnej
140 ml maślanki
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta cynamonu
Wykonanie:
- odzielić zółtka od białek. Odważyć pozostałe składniki
- masło utrzeć na puch z dodatkiem cukru i żółtek. Wmieszać porcjami mąkę i maślankę. Ubić białka na sztywną pianę, następnie przy pomocy szpatułki delikatnie wymieszać ją z ciastem
- porcjami wykładać ciasto na rozgrzaną gofrownicę i smażyć wg instrukcji ( u mnie 3 minuty). Usmażone gofry odkładać na kratkę kuchenną. Podawać z ulubinymi dodatkami
3 komentarzy
gofry zawsze będą kojarzyły mi się z wakacjami :)
OdpowiedzUsuńzachęcam do wzięcia udziału w konkursie :) http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/08/konkurs-pozegnanie-wakacji-z-owocowym.html
Mi podobnie, brakuje tylko czapy bitej śmietany z jagodami:)
Usuńfajnie, że przepis odchudzony ! szkoda, że trzeba by przyinwestować w gofrownicę :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!