W grudniowej piekarni Amber z bloga "Kuchennymi drzwiami"zaprosiła do pieczenia pysznego orkiszowego chleba z dodatkiem płatków owsianych.
Propozycje grudniowego wypieku wybrała dla nas Agnieszka z bloga "Bochen chleba", a orginalny przepis znajdziesz tutaj.
Niestety ominęła mnie okazja upieczenia chleba z orginalnych składników z przepisu, ponieważ ostatnie dwa tygodnie spędziłam w Polsce. Tak więc chlebek upiekłam naprędce trochę w "polowych warunkach" wyłącznie z mąki orkiszowej, nie zdobyłam płatków żytnich. Chlebek rósł bez koszyczka i ostatecznie został upieczony w foremce.
Pięknie popękał, skórkę miał super chrupiacą i wilgotny miąższ. Niestety wymaga trochę zachodu i doglądania, bo potrójne składany, ale warto. Bardzo smaczny, na pewno go powtórzę.
Zaczyn żytni:
190 g wody
24 g żytniego zakwasu
Zaparka:
65 g płatków żytnich
65 g płatków owsianych
260 g wrzącej wody
Ciasto właściwe:
460 g mąki pszennej 1050
340 g wody
230 g mąki orkiszowej 630
cały zaczyn
cała zaparka
18 g soli
Wykonanie:
- składniki na zaczyn wymieszać i odstawić na 18-20 godzin w temperaturze pokojowej. Płatki żytnie wymieszać z owsianymi, zalać wrzącą wodą, wymieszać, szczelnie przykryć i pozostawić na całą noc w lodówce
- następnego dnia mąkę pszenną i wodę umieścić w misie robota kuchennego, wymieszać do połączenia się składników i pozostawić do autolizy na 30 minut. Po tym czasie dodać makę orkiszową, zaparkę i zaczyn. Miksować na I prędkości 5 minut, następnie dodać sól i mieszać na II prędkości przez 2-3 minuty
- gotowe ciasto pozostawić do fermentacji wstępnej na 2 godziny w temperaturze 24`C. W tym czasie ciasto rozciągamy i składamy 3-krotnie w równych odstępach czasowych co 30 minut
- następnie dzielimy ciasto na dwie równe części i formujemy bochenki, które umieszczamy w koszykach do wyrastania. Fermentacja końcowa trwa godzinę w temperaturze 24`C. W tym czasie nagrzewamy piekarnik wraz z kamieniem do pieczenia do 250`C. Wyrośniete chleby przekładamy na rozgrzany kamień, zaparowujemy piekarnik i natychmiast obniżamy temperaturę do 240`C. Po 5 minutach obniżamy temperaturę do 230`C i tak pieczemy kolejne 15 minut. Po upływie tego czasu zmniejszamy temperaturę do 220`C i tak dopiekamy chleb ostatnie 30 minut
Dziękuję wszystkim za wspólne pieczenie w Grudniowej piekarni
Kuchennymi drzwiami
Bochen chleba
Stare gary
Leśny zakatek
Para w kuchni
Polska zupa
Smak mojego domu
W poszukiwaniu slowlife
Weekendy w domu i ogrodzie
Ogrody Babilonu
Moje małe czarowanie
Zacisze kuchenne
15 komentarzy
wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńWspaniale upieczony!
OdpowiedzUsuńI jaki piękny środek.
Dziękuję za grudniowe pieczenie.
Piękny bochenek! :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci się upiekł. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńWow jakie dziury :-) W moim ich nie było ;-( Dzięki za wspólny wypiek chleba:-)
OdpowiedzUsuńWyrósł fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńJest na co popatrzeć i pewnie równie świetnie smakuje:)
OdpowiedzUsuńIdealnie upieczony! Dziękuję za grudniowy czas!
OdpowiedzUsuńfajnie się razem wypiekało, piękny chlebuś :-)
OdpowiedzUsuńLubię takie pracochłonne chleby .... odwdzięczają się smakiem:)... Pięknie Ci się upiekł, mimo polowych warunków:):)
OdpowiedzUsuńPiękne dziury! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny chleb, niezależnie od warunków pieczenia:-). Dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńB. INTERESUJĄCO OPRACOWANY PRZEPIS: CHLEBUŚ PYCHOTKA! ♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńZOBACZ TAKŻE NIECO INNY SKŁADNIKOWO WYPIEK.
CHLEB NA STRES/DEPRESJĘ-IRL. ANTYCUKRZYCOWY.
_______________________________________________________________________
13.TEMAT.
CHLEB. PRZEPIS WZORCOWY WYPIEKU CHLEBA NA STRES/DEPRESJĘ-IRL (MINI CHLEBKI). *****
SKŁADNIKI:
Kasza jęczmienna (tzw. średnia lub drobna) __250g, Ryż biały __200g, Kasza gryczana __200g. Gotujemy w jednym garnku (pojemność 4,0 l.) przez ok. 15 minut. Do gotowania dodajemy 2,5 l. wody.
PRZYPRAWY TO:
Sól kamienna nieoczyszczona, również pieprz, kminek, ew. ziała wg uznania. Po zakończeniu gotowania całość pozostawiamy pod przykryciem na ok. 5-10 minut.
_______________________________________________________________________
Bardzo ciekawy wpis. Dziękuję. Zapisałam i pewnie sie skuszę na przygotowanie chlebka z kaszy i ryżu. Pozdrawiam
UsuńHa! A spodziewałam się, że u Ciebie zobaczę chleb z wg. oryginalnej receptury :)) Ładnie wypieczony!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!