Roladki schabowe, soczyste, bez panierki to pyszna alternatywa dla popularnego schaboszczaka. Roladki nadziewane wędzoną śliwką, niby zwykłe schabowe, a za sprawą dodatków smakują rewelacyjnie. Najpierw obsmażone na patelni, następnie duszone w aromatycznym sosie, również z dodatkiem śliwek. Najlepiej przygotować je od razu w większej ilości, a masz zapewniony obiad na kilka dni.
10 plastrów schabu
10 plastrów boczku
10 wędzonych śliwek+4
musztarda
1 listek laurowy
kilka kulek ziela angielskiego
cebula - opcjonalnie
2 łyżki mąki
smalec do smażenia
sól, pieprz
bulion warzywny
2-3 łyżki śmietany
Wykonanie:
- na każdym kawałku rozbitego pod płatem folii spożywczej mięsa pozłożyć plasterek boczku, kawałek cebuli i 1 wędzoną śliwkę, następnie zawinąć jak gołąbka. Można spiąć wykałaczką lub owinąć nitką
- każdą roladkę obtoczyć w mące, nadmiar strzepnąć i obsmażyć na rumiano. Zalać bulionem, tak, by przykryć roladki przynajmniej do 3/4 wysokości. Do sosu dorzucić resztę śliwek i przyprawy. Dusić do miękości około 30-40 minut
- gotowy sos zabielić zahartowaną śmietaną. Podawać z kluskami lub puree ziemniaczanym i czerwoną kapustą
5 komentarzy
Zawsze chciałam spróbować zrobić roladki. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Julia, to do dzieła;) Proste, podzielne i takie smaczne:)
UsuńTyle w zyciu narobilam rolad,ale jeszcze nigdy nie dodawalam wedzonej sliwki. Przyznam,ze przepis jest bardzo kuszacy i zarazem apetyczny :-).
OdpowiedzUsuńNawet bardzo kuszący! Też po raz pierwszy dodałam wędzoną śliwkę i było naprawdę pysznie. Polecam!
UsuńThanks forr the marvelous posting! I quite enoyed reading it, you could bee a great
OdpowiedzUsuńauthor.I will make sure to bookmark your blog and will often come back from now
on. I want to encourage you continue your great posts, have a nice evening!
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!