Saltimbocca alla romana (w dosłownym tłumaczenie salt`im bocca - skocz do ust!) to klasyk kuchni włoskiej. Sznycelki same wskakują do buzi z dwóch powodów - ich smakowitości i niewiekich rozmiarów.
W oryginale to cieniutkie sznycelki cielęce spięte z plasterkiem szynki długodojrzewającej (np. parmeńskiej) i listkiem szałwii najpierw podsmażone na maśle, następnie duszone z dodatkiem białego, wytrawnego wina.
Cielęcinę podmieniłam sznycelkami z indyka.
Pyszne danie z mięciutkim mięskiem i aksamitnym sosem smakuje wyjątkowo. Szałwia nadaje charakterystycznego smaczku, dlatego nie ma możliwości podmiany innym ziołem.
Wyrafinowane i bardzo proste danie uda się każdemu. Koniecznie przygotuj te rzymski klasyk w domowym zaciszu!
Składniki:
10 listków szałwii
plasterki szynki parmeńskiej
masło
150 ml białego wtrawnego wina
sól, pieprz
Wykonanie:
- sznycle z indyka rozbić tłuczkiem do mięsa pod płatem folii spożywczej na grubość około 0,5 mm. Poporcjować na małe kawałki. Mięso pospolić i oprószyć pieprzem
- na każdym plasterku mięsa ułożyć przycięty kawałek szynki i listek szałwii. Spiąć wykałaczką
- na patelni rozgrzać masło. Smażyć kotleciki z obu stron po kilka minut do zrumienienia. Na koniec podlać białym winem i dusić następne kilka minut do zagęszczenia sosu
- podałam z pieczonymi batatami (po przepis na gratin z batatów zapraszam tutaj) i brokułem
SMACZNEGO!
6 komentarzy
wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a jeszcze lepiej smakowały:)
UsuńKuchnia włoska - zawsze pyszna i aromatyczna! Pozdrawiamy - DaPietro
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Serdecznie pozdrawiam!
UsuńWyglądają bardzo apetycznie i na pewno są też przepyszne! Ostatnio zdecydowanie wolę mięso z indyka, dlatego na pewno skorzystam z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Indyk to również mój faworyt pośród mięs:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!