Pyszna, o niepowtarzlnym smaku, na idealnym kruchym, maślanym spodzie - królowa jesiennych wypieków - szarlotka. Łatwa do przygotowania. Nie zawiedzie fanów klasycznej szarlotki, a zaskoczy amatorów poszukujących nowych smaków.
To kokosowa kruszonka jest smaczną niespodzianką. Kokos, dżem pigwowy i jabłka odmiany koksa pomarańczowa, to one tworzą smak dzisiejszej szarlotki. Pycha!
Składniki na kruchy spód:
170 g mąki orkiszowej jasnej 630
100 g mączki ziemniacznej
2-3 łyżki cukru lub ksylitolu
1 jajko
Jabłkowe nadzienie:
1,5 kg jabłek
1 łyżka masła
2-3 łyżki cukru lub ksylitolu
2 łyżki domowego cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamon
sok z cytryny
Kokosowa kruszonka:
100 g mąki orkiszowej jasnej
50 g mączki ziemniaczanej
3 łyżki cukru
100 g masła
Dodatkowo:
3 łyżki dżemu z pigwy lub innego
cukier puder na posypkę
Wykonanie:
- suche składniki na kruchy spód posiekać z pokrojonym, zimnym masłem, następnie dodać jajko. Szybko zagnieść, uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki przynajmniej na 30 minut, a najlepiej na 1 godzinę
- jabłka obrać, podzielić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne, następnie pokroić w plasterki. Skropić sokiem z cytryny, by nie ściemniały. W garnku rozpuścić łyżkę masła, dodać pokrojone jabłuszka, cukier, cukier waniliowy i cynamon. Wymieszać i podgrzewać około 15 minut, aż część jabłek się całkowicie rozgotuje. Ostudzić
- składniki na kruszonkę wymieszać z posiekanym, zimnym masłem, zawinąć w folię i odłożyć do lodówki lub zamrażarki
- foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, a bok wysmarować masłem. Na dnie foremki ułożyć rozwałkowne kruche ciasto lub wylepić palcami. Nałożyć przestudzone jabłka i równomiernie rozkruszyć kruszonkę. Ewentalnie zetrzeć na tarce, jeśli przebywała w zamrażarce
- piec w 175`C 50-55 minut. Jeśli szarlotka za szybko się rumieni przykryj ciasto folią aluminiową
- studzić na kratce
12 komentarzy
Nie wyobrazam sobie jesieni bez szarlotki;-). W tym roku jakos tak mi zeszlo,ze jeszcze nie pieklam. Bardzo zaciekawilas mnie smakiem kruszonki. Kokos to ja uwielbiam pod kazda postacia;-). Z pewnoscia skorzystam z Twojego przepisu. Jakie wymiary blaszki i co to za odmiana jablek,ze nie sciemnialy w czasie przygotowania;-):-P??? Z gory dziekuje za odpowiedz.
OdpowiedzUsuńUżyłam koksy pomarańczowej, zapomniałam jednak dopisać, że skropiłam pokrojone jabłka sokiem z cytryny, by nie ściemniały właśnie:) Blaszka lub tortownica o przekroju 26 cm:) Pozdrowiam:)
Usuńantastyczna ta szarlotka :) chętnie zjem kawałek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Chętnie Cię poczęstuję:)
UsuńNiko, a ja nieustająco posypuję różne wypieki ( ostatnio chałki ) kruszonką owsianą. To oczywiście przepis od Ciebie. Zawsze, gdy ją robię, pomyślę, że to własnie stąd go mam. A tu nowy pomysł. Znów dla mnie, bo z dużym dodatkiem wiórków kokosowych. Wypróbuje na pewno :).
OdpowiedzUsuńWitaj An etko, miło Cię gościć:) Lubię nowe wyzwania, stąd ciągle nowe pomysły:) Pozdrawiam:)
UsuńWidzę, że lubisz nowe wyzwania. Ten blog to dokłanie potwierdza. Widać pasję, staranność w publikowaniu postów i wielką ich różnorodność. Lubię Cię odwiedzać :). Miłej niedzieli Niko :).
OdpowiedzUsuńMusiała być przepyszna :D
OdpowiedzUsuńKoksa pomarańczowa, pigwa i kokos to gwarant dobrego smaku:)
OdpowiedzUsuńSzarlotka wyszła przepyszna, nie wiedziałam, że tak pysznie może smakować ciasto z mąki orkiszowej i z niewielką ilością cukru! Jednak kruszonka wyszła sypka i ciasto mocno się rozpada przy krojeniu :( czy wiesz może co źle mogłam zrobić?
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że ciasto już przy zagniataniu musiało być sypkie, wtedy można dodać 1-2 łyżki lodowatej wody. Znaczenie ma również dobre gatunkowo masło z dużą zawartością tłuszczu, średniego masła trzeba dać nieco więcej:)
UsuńWłaśnie tak jak mówisz, było już przy zagniataniu sypkie. Dziękuję za radę, na przyszłość będę wiedzieć :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!