Marakuja curd, to krem który zawładnie Twoimi kubkami smakowymi. Niepowtarzalny, aromatyczny, słodko-kwaśny i orzeźwiający smak marakui nie powinen być zagłuszony innymi dodatkami, najlepiej by występował solo.
Marakuja curd to rodzaj budyniowego kremu owocowego na bazie jajek, masła i cukru o bardzo szerokim zastosowaniu. Nadaje się do ciast, tart, tortów, ciasteczek, muffinek, babeczek, naleśników i lodów.
To rodzaj kremu bardzo popularny w krajach anglosaskich, szczególnie znany lemon curd, używany także jako popularne smarowidło do chleba.
Marakuja curd jest to na pewno krem wyjątkowy, a by bardziej służył naszemu zdrowiu, zrezygnowałam z dodatku cukru na rzecz ksylitolu. Gorąco polecam do wykorzystania w wielkanocnym mazurku!
Składniki:
2 jajka
60 g masła
60 g ksylitolu/cukru
1/2 laska wanilii - opcjonalnie
Wykonanie:
- owoce marakui przekroić na pół. Łyżeczką wybrać miąższ z pestkami i zmiksować blenderem, następnie przetrzeć przez sitko w celu pozbycia się pestek. Z pięciu owoców otrzymałam około 80 g musu owocowego
- mus umieścić w małym rondelku, dodać ksylitol i masło. Podgrzewać na małym ogniu, aż do rozpuszczenia ksylitolu/cukru. Ostudzić przez 3 minuty
- przelać zawartość rondelka do miski umieszczonej na garnkiem z gotujacą się wodą. Przy pomocy rózgi wmieszać kolejno 2 jajka, następnie ubijać w kąpieli wodnej, aż do zgęstnienia kremu - około 5-8 minut
- krem przełożyć do słoiczka z nakrętką. Można przechowywać w lodówce do 4 tygodni. Tą ilość zużyłam do tarty o średnicy 23 cm
SMACZNEGO !
8 komentarzy
Weroniko a co z dietą przyspieszającą metabolizm? Czekam na Twoje podsumowanie z ciekawością. Sama stosowałam ją ponad miesiąc, ale nie doczekałam się efektów. Jestem ciekawa Twoich wrażeń. Tubrzoza
OdpowiedzUsuńTak, myślę o podsumowaniu. Cały luty byliśmy na diecie. Chcę jednak odczekać miesiąc, zobaczyć czy efekty się utrwalą. Schudłam 4 kilo, mąż 6 kg. Odezwij się na maila, napiszę więcej. Nie mogę uwierzyć, że dieta nie zadziałała!
UsuńTak bardzo chcialam zrobic ten krem :-). Ale niestety nie zrobilam i jestem bardzo zawiedziona. Nie moge nigdzie dostac marakuji.
OdpowiedzUsuńKrem jest absolutnie obłędny w smaku, naprawdę warto go zapamietać:) U mnie też marakujowa posucha i pewnie ze świątecznej tarty z marakują nici!
UsuńCzy krem wyjdzie na oleju kokosowym albo na maśle klarowanym? Nie mogę nabiału:-(
OdpowiedzUsuńNa maśle klarowanym na pewno! Z kokosowym niestey nie wiem:)
Usuńwitam , czy mozna dodac marakuje z puszki? i ile w takim razie jak coś jej dać?
OdpowiedzUsuńNie znam marakui z puszki, ale 5 owoców to około 150 g miąższu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!