Ostatnie dni zajadaliśmy się bułeczkami drożdżowymi z masą daktylowo-chałwową. Drożdżówki upiekłam bez grama cukru, a i tak były nieprzyzwoicie słodkie. Do uczynnienia drożdży w cieście użyłam miodu, a słodycz nadzienia płynie z daktyli. Smak chałwy uzyskałam przez dodatek tahini do masy daktylowej. Po prostu pychota!
Jeśli masz ochotę na te smaczne bułeczki, zapraszam do przepisu:)
Składniki na ciasto:
- 320 g mąki orkiszowej jasnej
- 150 g mleka
- 40 g masła
- 25 g drożdży
- 2 łyżki miodu
- 1/3 łyżeczki soli
- 1 jajko+1 żółtko
Do posmarowania:
- 1 białko
- 1 łyżka mleka
Składniki na nadzienie:
- 150 g suszonych daktyli
- woda do namoczenia
- 2 łyżki tahini
Przygotowanie:
- daktyle zalać gorącą wodą w takiej ilości, by je przykryć. Odstawić na 30 minut
- przygotować ciasto drożdżowe
- z połową wody z moczenia daktyli przy użyciu ręcznego blendera zmiksować owoce. Gdyby masa była za gęsta dolać więcej wody. Wymieszać z pastą tahini. Masa powinna być smarowna, ale gęsta
- wyrośnięte ciasto drożdżowe rozwałkować na prostokąt około 55 × 35 cm. Na połowie ciasta rozsmarować masę daktylową i przykryć resztą ciasta. Złożone ciasto pociąć w 3 cm paski. Każdy pasek z osobna skręcić spiralnie wzdłuż własnej osi i zwinąć kształtną bułeczkę zawijając końcówkę pod spód. Uformowane bułeczki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce do napuszenia na około 20 minut
- posmarować bułeczki roztrzepanym białkiem wymieszanym z mlekiem
- piec 25 minut w 180*C do zrumienienia
- studzić na kratce
SMACZNEGO!
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂