Leniwe pierogi z karmelizowanymi śliwkami

Już dłuższy czas „chodziły” za mną leniwe pierogi. Rzadko je robię, bo za bardzo nie wiadomo, czy to deser, czy pozycja obiadowa. Gdy jednak ujrzałam w TV kucharza przygotowującego je z karmelizowanymi śliwkami, natychmiast wyruszyłam po śliwki. Ten zestaw z karmelizowanymi śliwkami absolutnie mnie zachwycił. Przeczucie mnie nie zawiodło, były tak pyszne, że ledwo zdążyłam na szybko zrobić to jedno niespecjalne zdjęcie.

Ponieważ sezon śliwkowy ciągle trwa, może się skusisz. W „Kuchni śląskiej” znalazłam idealny przepis na leniwe. Są bardzo pulchne i mięciutkie. Bardzo, bardzo polecam.

Składniki na 4 porcje:

  • 400 g sera twarogowego
  • 1 szklanka mąki 550 + 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 2 jajka (ewentualnie 1 żółtko i 2 białka)
  • szczypta soli
  • 10-16 śliwek
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 2-3 łyżki masła
  • 1/2 łyżeczki cynamonu

Wykonanie:

  • Twaróg rozgnieść widelcem z żółtkami. Połączyć obie mąki, następnie wymieszać ze sztywną pianą z białek.
  • Z ciasta uformować 4 wałeczki i pokroić w skośne kluseczki, starać się, by podsypać jak najmniejszą ilością mąki. Ciasto będzie wówczas mięciutkie i delikatne.
  • Gotować we wrzącej, osolonej wodzie. Wyjmować łyżką cedzakową.
  • Wypestkować śliwki, pokroić na połówki.
  • Na dużej patelni podgrzać 2 łyżki cukru, na to wrzucić śliwki i poruszając patelnią obtoczyć owoce w cukrze. Za kilka minut (nie przedłużać podgrzewania, bo śliwki się rozlecą), dołożyć masło i wrzucić ugotowane wcześniej leniwe pierogi. Wszystko razem mieszając podgrzać. Posypać cynamonem. Jak ktoś lubi można i bułką tartą. Życzę smacznego!

Uwagi:
Nie pomijaj ubicia białek! To gwarancja  pulchnych i  bardzo delikatnych klusek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *