Barszczem można się delektować nie tylko w formie płynnej i na gorąco. Proponuję przygotowanie barszczu w formie galaretki. Barszcz na zimno i w zestalonej formie kompletnie nic nie traci na smaku, a na pewno zaskakuje formą i kolorem.
Galaretkę możesz przygotować na dwa sposoby, wykorzystać żelatynę lub naturalny agar-agar. Galaretka z agarem zachwyci i wegetarian i wegan.
Galaretki przygotowałam w ramach poświątecznego recyklingu na bazie barszczu wigilijnego. To najsmaczniejszy i najbardziej aromatyczny ze wszystkich barszczy, dlatego galaretka jest pyszna!
Po przepis na barszcz zapraszam tutaj. Myślę, że przygotowana na tradycyjnym, czystym barszczu na wędzonce będzie równie smaczna (przepis znajdziesz tutaj).
Czerwone galaretki to świetna przystawka i pięknie będą się prezentować w każdym zimnym bufecie!
Składniki:
500 ml barszczu
1 łyżeczka agaru
lub zamiennie
6 płatków żelatyny
lub
6 łyżeczek żelatyny
Wykonanie:
- przygotować barszcz wg ulubionego przepisu (przepisy patrz wyżej)
- galaretka z agarem: agar rozpuścić w odmierzonej ilości barszczu i mieszając trzepaczką balonową doprowadzić do wrzenia. Gotować najmniej 2 minuty. Rozlać do przygotowanych naczyniek, przelanych wcześniej zimną wodą. Odstawić do stężenia
- galaretka z żelatyną: żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, następnie napęczniałą wymieszać z małą ilością gorącego barszczu i dodać do odmierzonej ilości barszczu. wymieszać i już nie zagotowywać. Rozlać do kokilek i umieścić w lodówce do stężenia
SMACZNEGO !
8 komentarzy
Jak zawsze zaskakujesz czymś fajnym i niebanalnym. Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Lubię urozmaicenie, dlatego ciągle poszukuję nowych pomysłów:)
UsuńU nas barszczyk wyszedł więc następnym razem zostawię ,aby wypróbować bo wygląda ciekawie.Dzięki za wszystkie przepisy iżyczę wielu nowych pomysłów w NOWYM ROKU 2018.Alina
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Pomysłów nie zabraknie, obiecuję!
UsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńU mnie wprawdzie barszcz nigdy nie zostaje, ale zrobię go specjalnie, aby potem cieszyć się taką galaretką.
Wszystkiego pięknego w 2018!
Dzięki;) Barszczu gotuję bardzo duuużo, to mój nr 1,także bez problemu moge poeksperymentować:)
UsuńDziękuję i wzajemnie wspaniałego 2108!
Jadłam, a teraz sama wypróbuję dodać do środka zawiniętą szynkę z ostrym serkiem. Dodaje charakteru delikatnemu barszczu
OdpowiedzUsuńSuper smaczna wkładka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Pozdrawiam!