Śledzie lubimy w każdej postaci i bardzo chętnie wypróbowuję każdy nowy przepis. Oto moja wariacja na temat śledzika z granatem. Przepis podpatrzyłam w TV.
Tradycyjna świąteczna przystawka ubarwiona czerwonymi pestkami granatu, nie tylko zdobi śledzika, ale smakuje wybornie. Pestkom towarzyszy dodatek wędzonej śliwki (miękka, pachnąca, oryginalna suska sechlońska), a aromaty kolendry i kminku mieszają się z olejem kujawskim 3 ziarna. Olej kujawski 3 ziarna to smakowita mieszanina oleju rzepakowego z dodatkiem oleju lnianego i z pestek dyni. Idealnie sprawdził się jako dodatek do śledzi.
Zastanawiasz się, jak smakowały, może trochę dziwne, śledzie? Zniknęły w okamgnieniu, były pyszne!
Składniki:
- 6 płatów marynowanych śledzi
- 2 łyżeczki kolendry
- 1/2 łyżeczki kminku
- pestki z 1/2 granatu
- 6 wędzonych śliwek
- pieprz cayenne
- rozmaryn — opcjonalnie
- 3/4 szklanki oleju kujawskiego 3 ziarna
Wykonanie:
- używając śledzi solonych wymoczyć je, przynajmniej raz zmieniając wodę. Osuszyć i pociąć w kilkucentymetrowe kawałki. Pracę można sobie ułatwić kupując śledzie marynowane
- kolendrę z kminkiem zmiażdżyć w moździerzu
- granat przeciąć na pół i z połowy wydobyć pestki. Śliwki pokroić w paseczki
- śledzie posypać ziołami. Układać w słoju przekładając warstwy śledzi pestkami granatu i pokrojonymi śliwkami. Zalać olejem, dodać gałązkę rozmarynu. Odstawić do lodówki na kilka dni, by smaki się przegryzły
SMACZNEGO!
Wszystkim czytelnikom życzę radosnych, rodzinnych i bardzo smacznych Świąt Bożego Narodzenia
Na moim blogu gotuje dla Was już od 8 lat. Uwielbiam dzielić się moimi domowymi przepisami, które smakują mojej rodzinie. Koniecznie daj znać, jak smakowały Ci moje przepisy w komentarzach 🙂
